Przed każdym spotkaniem z nim stroiła się ale wiedziała o tym że nawet w nie starannym koku i dresach mu się podoba, na każde spotkanie wyliczała godziny. Kiedy widziała go że czeka uśmiechała się sama do siebie, uwielbiała kiedy patrzył na nią, kiedy mówił jesteś walnięta;), kiedy dzwonił lub pisał esa z pytaniem co tam, uwielbiała trzymać go za rękę, patrzeć w jego duże oczy, kłaść się obok niego na łóżku i czerpać z nim każdą chwilę, rozmowy do samego rana, uwielbiała z nim podziwiać gwiazdy, czy też ubierać w jego ciuchy;), uwielbiała i kochała kiedy był....a teraz? uwielbia o nim wspomnienia;)
|