Znowu biorę długopis w rękę , bo czuję tą udrękę , ta chęć wylania tego na papier zwiększa się coraz to bardziej , wiem że ta chwila z tobą wyglądałby raźniej, ale Ciebie przy mnie nie ma więc jest strasznie , uciekam od tej wizji ale wychodzi mi marnie , kreślę nowe słowa starannie , to wszystko wydaje się być takie ważne.
|