Teraz łatwiej mi się żyję. Nie myślę już o Tobie dzień i noc. Już nie szukam Cię w tłumie i nie dostaję paraliżu gdy Cię widzę. Na Twoje 'cześć' potrafię się szczerze zasmiać i z zadowoloną miną odpowiedziec 'no siema'. Teraz chwile spędzone z Tobą wspominam z uśmiechem, już nie ze łzami. To taki beztroski stan.. i pomyśleć, że wystarczyło do tego spędzenie kilku miłych chwil w towarzystwie twz 'nowego obiketu westchnień'. to działa. To takie proste. /dajspokoj
|