Przykro mi ale,nie jestem zwyczajna. Nie jestem taka jak inne laski. Ja nie piszcze na widok Bednarka , nie siedze pół godziny rano przed szafą bo nie wiem co ma dobrać do róźowej bluzki, nie mówie że GruBson jest "sweetaśny" , nie musze mieć tapety na mordzie by wyjść z domu , nie ubieram 20 cm szpilek , nie wyzywam swoich rodziców od "starych" , ani nie uważam że chłopak w różowej koszulce to pedał. Jak ci to nie pasuje. Trudno. Mam na to wyjebane ;]
|