• Lubię leżeć wieczorami i patrzeć w niebo, w gwiazdy. Wczoraj nie miałem siły podnieść głowy, żeby je ujrzeć. Zamknąłem oczy i... pomyślałem, wyobraziłem je sobie, wiedziałem że one tam są. Na moich ustach od razu pojawił się niekontrolowany uśmiech.
|