Spotkałem chłopca noszącego Vany, 501-ki, durnia Beastie t, z zakolczykowanymi sutkami i nowymi tatuażami, sugerującymi że on był moim fanem od '92-go, od pierwszego dema. I pomiędzy łykami coli powiedział mi, że sądzi że my się sprzedajemy, płaszczymy się, podlizujemy ludziom.
|