Kiedyś byłeś najlepszym bratem na ziemi, naprawdę. I nadal jesteś bo w chuj mi na tobie zależy. To nic, że nie rozmawiamy a jeśli już to nasze rozmowy trwają w chuj długo, są nazbyt wyczerpujące i kurwa od tego twojego gadania to aż czasem uszy bolą. '-chcesz herbate? mama sie pyta? -nie -spoko' i kurwa nawet o głupi papier do drukarki boję się spytać bo mam wrażenie że zaraz wyjebiesz mi w ryj. Boże nigdy o nic nie proszę, ale kurwa nie pozwól na taki ciąg zdarzeń.
|