A wieczorami obsesyjnie wtulam się w poduszkę, zamykając oczy, staram się oszukać własną podświadomość. Wyobrażam sobie Twój zapach, ciepło Twoich dłoni. To zadanie wcale, nie należy do trudnych. Nie, od kiedy przeanalizowałam Cię całego na wylot. :)
|