Patrze, róż na paznokciach - żarówa aż oczy bolą. grzywa na oko, na lekcji głowa w dół, patrzy się spod byka, niby taka dzika, szczeka na wszystkich jak suka po cieczce. wszyscy na nią patrzą, czasem ktoś wzrokiem ją omija, co drugi drze jape : - *****, weź do ryja. żeby tak się zeszmacić. / lpzc
|