Pytasz czemu nie zaufam? Dobra nie zaczynaj.. Wiesz, po prostu nie ogarniam,no bo ile można... Teraz mam to w dupie i wierze, że sprostam... Hej, jak chcesz o mnie gadać, to gadaj - nie bronię, tylko nie rób tego wtedy,gdy ja stoję tuż za rogiem... Nie jestem idealna, bo ideałów nie ma. Też popełniam błędy, ale Ty za dużo ściemniasz, zaprzeczasz mi w oczy, a później mnie przepraszasz. Ja już nie ogarniam, dlatego odpadam./eeiiuzalezniasz
|