Tonę w twoich oczach. Ciemnych tęczówkach, koloru podobnego do nieba przed burzą. Kiedy się śmiejesz są jaśnieją. Rzadko bywasz smutny, czasem nawet mimo, że ci smutno-uśmiechasz się. Skąd wiem, że ci smutno? Twoje tęczówki robią się bardzo ciemne, zakładasz wtedy słuchawki i wpatrzony w podłogę słuchasz hip-hopu. Mam wtedy ochotę podejść i cię przytulić. Ale boję się, że nie mojego uścisku potrzeba ci do szczęścia...
|