Smutne słowa lecz kiedy to sie stanie
gdy odejde co po mnie pozastanie ??
czy tylko szare zdięcie wiszace na ścianie
czy zostane w pamieci
tylko mojej mamie,
życie sobie wybrałem
czy tak jest nie sądze
teraz leżac w dole nie potrzebne mi pieniadzę
co mineło nie wróci już mnie tu nie ma
pusty pokój firanka powiewa
jestem teraz tam , po drugiej stronie rzeki
jestem teraz sam bez niczyjej opieki
jestem tam to nie jest sen
chciałbym do was powrócic lada dzień
Chciałbym spojżec wam w oczy
powiedziec wam cześć
poczuć smak ,jak dawniej coś zjeść
chciałbym przytulic sie do mojej miłości
chciałbym poczuć odrobine wolności
Wciaz chciałbym i chciałbym lecz,
tego nie ma skonczyło sie ,
gdy zamkneła sie powieka,
rzeczy tak banalne nie możliwe
się dziś stały
one wspomnienia we mnie pozostały
teraz nie czuje już wiosny
jestem w niebie ,
moze i jestem radosny
moze mam wreście spokój
nie znam słabości
jednego czego mi brak to waszej obecności // Rolnik, ZBW.
|