On wciąż cierpiał, widząc jak ona płakała
Chociaż był jego duch przy niej, nie było jednak ciała
Chociaż chciał ją przytulić, otrzeć z policzków łzy
Była tam tylko ona, nie było słowa my
Nie mógł jej pomóc widząc ją w rozpaczy
Pokrzepiał się myślą, że jeszcze kiedyś ją zobaczy
Że będą kiedyś razem i nic ich nie rozdzieli
Że będą robić to, co tylko będą chcieli... // Seba [*]
|