Gdy byłam mała, mój tata brał mnie na ręce zawsze
I pokazywał palcem na niebie jasną gwiazdę
„Mruga do Ciebie skarbie, jak wiadomość z daleka
I na pewno nie zgaśnie dopóki ty się uśmiechasz”
Jakie to było magiczne, przez chwile znów to poczułam
Jakie to było przyjemne, tak nic nie wiedzieć o ludziach.
|