siedziałam przy komputerze jak zwykle w tak deszczowe dni. po chwili poczułam wibracje telefonu w prawej kieszeni,gdy odczytałam wiadomość lekko się uśmiechnęłam. zapytałeś czy dam się porwać na spacer. okropnie nie nawiedzę takiej pogody ,nie lubię jak moje dobrze wyprostowane włosy zamieniają się w loczki. ale mimo wszystko, dałam się porwać. [jebaduic]
|