Była całkowicie pijana i szła ulicą, on nie wiadomo skąd dowiedział się o tym. Gdy stanął przed nią ujrzał w jej oczach łzy, spytała po co przyszedł a on odpowiedział tylko przepraszam. Wtedy zaczęła krzyczeć jak bardzo go nienawidzi, on mimo to stał i patrzył na nią z jakimś niewiadomym błyskiem w oczach. Kiedy kończyła mówić że go nienawidzi dołożyła że tylko dlatego iż nie potrafi przestać go kochać. Wziął ją na ręce i zaniósł do domu gdzie położył ją na łóżku a potem..? Potem obudził mnie budzik.
|