Zostałam zraniona, już przestałam wierzyć w miłość gdy nagle zjawiłeś się Ty. Na początku byliśmy tylko przyjaciółmi. Ty pocieszałeś mnie gdy kolejny chłopak mnie rzucił, a ja Ciebie gdy to samo zrobiła dziewczyna. Tak wiele nas łączyło. Dopiero wtedy odkryliśmy że jesteśmy sobie przeznaczeni. Zaczęliśmy planować ślub bo przecież znaliśmy się już 3 lata. Mieliśmy już ustalone wszystko. Datę ślubu mieliśmy piękną. I kiedy jechaliśmy odebrać tort. Zderzyliśmy się z tirem. Mój sen się skończył, nie przeżyłeś. A mi zostaną tylko piękne wspomnienia. Gdybyśmy pojechali pół godziny później żylibyśmy. Byłabym szczęśliwa. Nie siedziałabym w kiciu za to że zabiłam mojego byłego który w nas wjechał i Cię zabił./ patrychaa_16
|