Ale również w tej chwili, kiedy wszystkie drogi były zamknięte, znalazł ją znów w środku swego pragnienia i to z tak nagłym wybuchem bólu, że zaczął biec w stronę hotelu, by uciec od tej okrutnej oparzeliny, którą nosił przecież ze sobą i która zżerała mu skronie. / A. Camus - DŻUMA
|