siedziała na łóżku, malowała paznokcie i rozmawiała
z nim przez telefon.- tęsknie wiesz ? - powiedziała.
rozłączył się.żołądek miała ściśnięty z nerwów,nie
wiedziała co zrobiła źle. nagle, dzwonek do drzwi. otworzyła .
- ja też - odpowiedział, wręczając jej nowy lakier do paznokci.
|