Lubię oglądać babskie filmy, ale tylko te ze szczęśliwym zakończeniem. Na ekranie
wydaje się ono takie prawdopodobne. W życiu jest zupełnie inaczej. Tutaj miłość wygasa, bądź zmienia się w nienawiść. Lub kończy się poczuciem porażającej obcości. A to ostatnie jest najgorsze.
|