Wszyscy powtarzali mi, że jesteś dupkiem. Prosili bym dała sobie spokój, bym odeszła zanim mnie zranisz. Słuchałam każdego słowa krytycznego. Bolały mnie te słowa, cholernie bolały, ale cóż przeżyłam i wytrwałam... I wiesz co ? Kochałam Cię cały czas nie zwracając uwagi na ludzi. A Ty mnie kochałeś ?
|