Napisala chyba milion razy jego imie na roznych kartkach ... Gdy po pol roku znalazla je zaczela sie smiac i chichotac ... Ale potem jej sie przybomnialo dlaczego z nim zerwala .. po chwilach wspomnien poszla do barku wyciagnela Cneya i wzniosla toast ... "Twoje zdrowie.. Kochanie wiesz jaka ja bylam glupie ..ALe dzieki tobie zmadrzalam >Dziekuje "i wypila cala butelke . /agusiaaaa
|