Część pierwsza : Podeszła do niej mała dziewczynka i zapytała Czy to miłośćjej to zrobiła . Zaskoczona nie wiedziała do odpowiedzieć. Długo zastanawiała się nad odpowiedzią , nie chciała zniechęcić małej do miłości , ale chciała też jej zaoczędzić bólu. Widziała że ona się niecierpliwi więc kucając przed nią , odłożyła butelkę z piwem i zgasiła niedopalonego papierosa na schodach przed monopolowym . Spytała czy nie jest za mała na takie pytania o miłości , uśmiechając się sztucznie , bo prawdziwie nie potrafiła już od pewnego czasu . Mała była pewna swego i z szerokim uśmiechem i iskierkami w oczach powiedziała , że na miłość nigdy nie jest się za małym . Patrzyła na nią uwarznie i odpowiedziała na jej pierwsze pytanie . " Tak , to miłość zrobiła ze mną to co widzisz - wskazała na butelkę , papierosa i podarte spodnie - nic mi się nie chce robić . Ona mnie skrzywidziła , cierpię przez nią . " ( masamra )
|