Krzyczeli , rzucali wszystkim co tylko wpadło w ich ręce , szkło na podłodze z ramki ich zdjęcia . Pełny furii wiedział że to nie jest pełnia szczęścia . Kazała mu spierdalać , choć w głębi serca potrzebowała jego wsparcia , nie otrzymała , nigdy nie potrafił czytać z jej oczu , jedynie z ruchów bioder . Wyszedł bez słowa , trzaskając drzwiami . ( masamra )
|