krótko się znamy, choć mam wrażenie jakbym znała cię wieczność. Kocham na ciebie patrzeć kiedy ty nie patrzysz. Dzień w dzień czuje na sobie twój wzrok, i kurde korci mnie by podejść i się przytulić . Choć wiem ze nie powinnam. Nie wypada . Iż jest ona. Dziewczyna która z twarzy przypomina mi trochę psa ale to nie ważne. Dla mnie to idiotka, która na dodatek robi z siebie pośmiewisko . Dla ciebie? osoba kochana, sexy i zajebista wręcz. Nie lubię tego stanu. Kiedy piszesz mi miłe rzeczy od których szczerze się do monitora jak głupia. Natomiast na następny dzień mam już dość. Przytulacie się non stop, przechodzicie obok mnie, wtuleni w siebie. I jezu! Ta ochota ucieczki/. Czasem mam ochotę płakać. Ale teraz przepraszam ale nie chce tak .
|