Siedziałam na ławce spojrzałam w strone mostu. Zauwarzyłam chłopaka w bluzie takiej jak on , przyjżałam się mu - to był on . Odrazu szybkie przebudzenie z kim idzie.Szedł z tą dziewczyną , o którą jestem zajebiście zazdrosna, przez którą boje się , że go strace chociaż niby wiem że oni się tylko kolegują i nie zabronie mu kontaktu z nią.Musze ją jakoś tolerwować chociaż to jest zajebiście trudne , widąc ich razem idących. //buaa_aa
|