pierwszy raz od paru miesięcy płakałam właśnie za tobą, już od dawna tego nie robiłam.. dawałam rade, cały smutek kryłam w sobie. ale dzisiaj coś we mnie pękło.. nie umiałam zapanować nad emocjami, znowu poczułam jak jesteś przy mnie, nie widziałam cie, lecz czułam twój oddech na mojej szyi.. stęskniłam sie za chwilami kiedy byłeś tak blisko, na wyciągnięcie ręki.. kiedy codziennie w każdej wiadomości od ciebie czytałam jak bardzo mnie kochasz.. wiem że nie cofnę czasu,nawet nie chce tego robić..po prostu czuje że nie byłeś dla mnie.. chce tylko żebyś sie ze mną pożegnał.. może wtedy naprawde uwierze że Ciebie już nie ma.
|