Kiedy patrzę w lustro widzę osobę mało atrakcyjną, z włosami w okropnym kolorze, niezbyt ładną buzią i odstającymi uszami. Widzę duże, błękitne oczy tej osoby. Są przepełnione smutkiem, cierpieniem, odrzuceniem. Wiem, skąd się tam wzięły – to wszystko przez ten okrutny świat okrutnych młodych mężczyzn.
|