Program profilaktyczny w szkole z psychologiem uświadomił mi kim naprawdę jestem. Nie jestem dziewczyną która się niczym nie przejmuje. Jestem osobą niewidzialną, która tak naprawdę ucieka od rzeczywistości. Jak to psycholog powiedział : "Takie osoby przechodzą 'obok' problemów. Udają. Wyglądają na silnych, szczęśliwych ludzi, a wewnątrz czują pustkę, Myślą, że nie są nikomu potrzebne, że tylko przeszkadzają". Wszyscy potwierdzili tą teorię, tylko ja siedziałam jak wryta pod ścianą. "Przecież to ja" pomyślałam. Strach widać było mi w oczach. Inni to dostrzegli a ja nie potrafiłam tego znieść. Po rozmowie wyszłam ze szkoły. Kolejne wagary ... Zawsze ten sam powód - nie dam rady normalnie funkcjonować. / xdrix
|