kiedy miałeś doła, pocieszałam Cię, kiedy mówiłeś że nie masz powodów do radości ja zawsze te powody znalazłam. Wtedy kiedy zerwałeś z dziewczyną, pomagałam Ci wyleczyć rany, kiedy musiałeś z kimś porozmawiać, nawet kiedy była 3;00 w nocy odbierałam telefon i rozmawiałam. Teraz ja potrzebuję twojej pomocy, a ty się odwracasz " przyjacielu " . :(
|