Chcę zacząć coś nowego. Nie błądzić wciąż z myślami. Wspomnienia rzucić w kąt. Zapomnieć to co było i znów zatracić się bez pamięci. Choć jeden raz w życiu nie martwić się tym co będzie dalej, bo najważniejsze jest to co jest teraz. Codzienna monotonia mnie już przytłacza. Chce czegoś nowego . Cieszyć się każdą głupią wiadomością jak małe dziecko które właśnie dostało lizaka. Chce poczuć czyjeś ramiona, inne jeszcze mi nie znane. Chce aby moje życie nabrało kolorów niczym barwy na tęczy. Chce się zakochać. Choć często od tego uciekałam,wiedząc że to będzie kolejny zawód, teraz wiem, że gdybym się tak bardzo nie bała przed porażką na pewno pamiętałabym te chwile do końca życie nawet z tym nieszczęśliwym zakończeniem. Bo w życiu przecież zawsze coś musi się skończyć. Zastępuje to lepsze, taka kolej rzeczy. I teraz właśnie jest ta kolej rzeczy, trzeba tylko znaleźć odpowiedniego kandydata a z tym już większy problem...
|