nie lubię gdy ktoś przekształca moje słowa dopasowując je sobie do swojej sytuacji tylko po to żeby mnie później opierdalać. wiem ze nie złego nie powiedziałam i nie będę się nikomu spowiadać. mam dość swoich problemów żeby troszczyć się o wszystkich i ciągle wszystkim o wszystkim przypominać. ale przy okazji było powiedzmy że ' fajnie' dowiedzieć się o pewnych sprawach.nie będę rozpaczać z tego powodu.mój świat nie kończy się na kilku osobach.
|