Obiecałam sobie, że nie ruszę alkoholu - nie raz już miałam zgon po nim, obiecałam, że nie będę palić - palę przy każdej możliwej okazji, obiecałam, że nikt nie będzie płakał przeze mnie - osoby najbliższe płakały nie raz. Zbyt wiele obiecuje sobie, a potem mam żal, że nie spełniam obietnic.
|