szłam sobie za Nim calkiem przypadkiem! a on do Chudego "ejjj widziałeś gdzieś Martę?" Chudy na to: "nie a poza tym jej koleżanka chodzi sama" myślałam że padnę ze śmiechu. Twój książe się obrócił a ja taka uśmiechnięta przed siebie idę.. a potem siedział i udawał że się uczy i tak patrzył.. / hahahahaha, kocham jak ten mopsik dzwoni do mnie taki ujarany, i mówi mi takie rzeczy ;)
|