To komedia życia, istny tragizm.
Masz cztery asy, a przegrać potrafisz.
Moje myśli mnie przytłaczają.
To jest kara od Boga, by właściwe miejsce zająć.
Weź popatrz na te gwiazdy na niebie.
Tam wiedzą, co to miłość, a tu tylko cierpienie.
To ciemna noc, a gwiazdy bledną.
Kolejna noc staje się tanią komedią.
Myśli zaplątane w ogrom uczuć.
Ta taktyka niszczy dwie z obojga dusz.
Scenariusz życia pisany przez nas.
Dziś niewiadomo, kto tą walę przegra.
Każda dusza woła o pomoc.
Pakt taniej komedii, czas rozpocząć.
|