Dopiero teraz doceniam jak się na początku starałeś. Podchodziłeś, pytałeś co tam.! Na półmetku rozmawialiśmy, a na gadu dobrze nam się gadało. Teraz to wspomnienia i mogę oczekiwać od Ciebie tylko to głupie 'cześć' lub 'hej'. Na razie nie usłyszę od Ciebie co tam, jak szkoła.? I mogę już sobie pomarzyć o wtuleniu się w Twoje ciemne, długie i kręcone włosy... Przepraszam, że wszystko zepsułam... Przepraszam...
|