Dałeś mi cząstką swojej aureoli.
Jak amulet.
Gdy przychodzi zwątpienie rozbłyska jasnym promieniem,
nade mną, jak gwiazda w ciemną noc.
W kieszeń wcisnąłeś dwa pióra z anielskich skrzydeł.Gdy nie wiem w którą stroną iść, one kreślą na mapie kierunek i drogę.
Bądz moim pasterzem w każdym dniu ,w każdej godzinie
W minucie śmierci przeprowadź bezpiecznie - na drugą stronę
|