Długa, szara bluza z kapturem zasłaniająca krótkie spodenki. Telefon w jednej ręce, fajka w drugiej, zaufani ludzie w okół ciebie, uśmiech na ryju, głośne rzucie gumy, co drugie słowo - przekleństwo. Ej, znowu nasza banda opanuje miasto w wakacje. ;D
|