czasem po prostu się odezwij. Zapytaj co słychać, jak sobie radzę, czy u mnie wszystko w porządku. Poudawaj chociaż chwilę, że Cię to obchodzi, że się interesujesz. Mimo, że niby Cię nienawidzę, chciałabym z Tobą porozmawiać. Ale nie tak, żeby ta rozmowa kończyła się kłótnią, jak ostatnio , tylko tak normalnie. Z tymi wszystkimi wspomnieniami, z tym co razem przeżyliśmy. Po prostu.
|