Nagle Miłość usłyszała: - Chodź! Zabiorę cię ze soba! - powiedział nieznajomy starzec. Miłość była tak szczęśliwa i wdzięczna za uratowanie życia, że zapomniała zapytać kim jest jej wybawca. Miłość bardzo chciała się dowiedzieć kim jest ten tajemniczy starzec. Zwróciła się o poradę do Wiedzy. - Powiedz mi proszę, kto mnie uratował? - To był Czas - odpowiedziała Wiedza. - Czas? - zdziwiła się Miłość. - Dlaczego Czas mi pomógł? Tylko Czas rozumie, jak ważnym uczuciem w życiu każdego człowieka jest Miłość - odrzekła Wiedza. (część trzecia)
|