Siedziała na tarasie z kubkiem gorącej herbaty , wpatrywała sie w niebo , które co chwila jaśniało od błyskawic, myślała o nich i co chwila szeptała : "kocham burzę" , z nadzieją , że on stoi właśnie w oknie , patrzy w niebo i myśląc o niej wyszeptuje te same słowa .
|