Praktycznie razem się wychowałyśmy. Znamy się od piaskownicy. Wspólne dzieciństwo. Nasze kłótnie o zabawki. Haha. Teraz wspominamy to z uśmiechem na twarzy. Okres dojrzewania? Taa. Też przeżywamy go razem. No i tak do emeryturki. Ona rozumie mnie bez zbędnych słów. Wystarczy, że tylko na mnie spojrzy i wie, co w danym momencie czuję.Razem płaczemy, razem cieszymy się z każdej błahostki. Każdą wolną chwilę spędzamy razem. Nie zawiodłam się na Niej nigdy. Jest jedną z najważniejszych osób w moim życiu. Wiem, że mogę na Nią liczyc. Ona wie, że może liczyc na mnie. Jestem w stanie rozjebac każdego, kto w jakikolwiek sposób Ją skrzywdzi, kto sprawi Jej chociaż odrobinę przykrości. Kocham Ją. Jest dla mnie jak siostra. /jaramsietooba
|