Napisz, napisz, napisz, do cholery, żółte słoneczko świeci się przy Twoim i moim imieniu, więc DLACZEGO to ja mam zawsze zaczynać. Tak, to mi na Tobie zależy, ale w końcu zastanawiam się czy Ty chcesz ze mną pisać, czy nie wyjdę na zakochaną narzucającą się idiotkę...?
|