Znowu to samo. Widzę przed sobą tylko wielki znak zapytania. Nie wiem co mam robić, nie umiem sobie poradzić. Słodząc herbatę rozsypuję cały cukier, nawet go nie sprzątając z blatu stołu. Godzinami przesiaduje na parapecie w nocy, patrząc jak płatki śniegu zasypują pola . mając te głupie złudzenia i te głupie nadzieje, że wszystko jeszcze się ułoży .
|