1. cześć....Tej nocy prawie odeszła. Ostatni telefon do niego. On również nie spał . Siedział ze strzykawką w ręku by ostatni raz zadać sobie ból. Rozmawiali długie godziny. Ona opowiadała mu jak jak jej serce bije ostatkami sił. Zanosiła się łzami mówiąc o tym jak bardzo za nim tęskni. Dawała mu do zrozumienia, że jest najważniejszym człowiekiem w jej życiu. Jak dniami i nocami czekała na chodź jedną głupią wiadomość. Na znak, że chociaż trochę mu zależy. On milczał słuchając jej drżącego głosu. Kontynuując rozmowę ubrał się i wyszedł w stronę jej domu. Powiedziała mu, że każdej nocy wyobrażała sobie jak zasypia obok niej.
|