- Czym oddychasz .? - No powietrzem . - Może źle zapytałam . Czym żyjesz .? - No życiem . - A nie nim .? - Wiesz raczej nie . . . Bez niego bym jeszcze wytrzymała . Jakby zabrali mi rap to już bym nie wytrzymała . - Czyli żyjesz rapem .? - No , chyba tak . - A czemu nie nim , przecież go kochasz . - No tak , ale zawsze może odejść i często rani . A rap jest zawsze przy mnie , nigdy nie odejdzie i nigdy nie rani .
|