brak szkoły. tylko jeden dzień. o jeden dzień za dużo? czasem sama nie rozumiem tego co pisze. zostałam by robić jebany plakat. farbami sie tego nie da, pierdoli sie jak cholera. wzięłam marker. czas jakoś ta nawet szybko płynie. może dzisiaj się zobaczymy, a jak nie to chce zeby było już jutro. dni w których się nie widujemy są jakies takie puste. nie ma czym ich wypełnić, bo tak naparwdę tylko ty mi jestes potrzebny do szczęście. gdyby nie ty na plenerze było by całkiem fajnie. nie miałabym za kim tęsknić. bo taka prawda. tęskniłam TYLKO za tobą.
|