Gdy kogoś kochamy, nie zważamy na jego kłamstwa, zawody i zawalone obietnice.
Jesteśmy w stanie wybaczyć, bo przecież miłość przetrwa wszystko, nawet te wszystkie jebane dziwki w niebieskich sukienkach i te hektolitry wódki przelane przez jej i jego krew.
Gdy kogoś kochamy potrafimy być z nim szczęśliwi i nie potrzebni są nam inni, a alkohol nie przesłania nam oczu. Pięści nie są podstawą w sprzeczkach, tylko wspólna rozmowa... Czy nie tak powinna wyglądać miłość, chociażby w małym procencie?...
|