Powiedziałeś, żebym nie była zła. Że tak pisałeś dziś do wszystkich. Odparłam, że nie jestem zła o to. tylko o to jak się do mnie odnosisz. Przytuliłeś, szepnąłeś 'Kotuś'. Próbowałam się wyrwać. Powiedziałeś, że nigdy mnie nie puścisz. w końcu prawię się wyrwałam. Złapałeś mnie za dłoń. i pociągnąłeś do siebie./cz2
|