poszła na wieczorny spacer. cholernie zmarzła. zapomniała przez te kilka lat jak to jest. zawsze był przy niej. przytulał, całował. rozgrzewał ją. wręcz płonęła. a teraz? teraz po prostu go nie było. a cóż.. ze spacerów nie umiała zrezygnować./definicjamiloscii
|